UWAGA! Dołącz do nowej grupy Śrem - Ogłoszenia | Sprzedam | Kupię | Zamienię | Praca

Fałszywy alarm w Śremie: 20-latka odpowie za nieodpowiedzialne zgłoszenie

Szymon Pabin

Szymon Pabin


W Śremie doszło do nieodpowiedzialnego zgłoszenia, które skutkowało zaangażowaniem służb ratunkowych. 20-letnia kobieta powiadomiła swojego kolegę o rzekomym skoku jej partnera do rzeki Warty, co zakończyło się interwencją policji i straży pożarnej. Okazało się, że mężczyzna nie miał zamiaru wchodzić do wody i był w zupełnie bezpiecznej sytuacji. Policja zamierza skierować do sądu wniosek o ukaranie sprawczyni fałszywego alarmu.

W piątek, 26 września, w godzinach wieczornych, do numeru alarmowego 112 zadzwonił zaniepokojony mężczyzna, informując, że jego koleżanka zgłosiła mu, iż jej partner miał wskoczyć do rzeki i nie wypływa. Zgłoszenie wywołało natychmiastową reakcję służb ratunkowych, w tym policyjnych patroli oraz jednostek straży pożarnej z łodzią motorową. Po przybyciu na miejsce okazało się, że cała sytuacja była jedynie fałszywym alarmem.

Policjanci szybko ustalili, że rzekomy tonący był w pełni bezpieczny, nie miał zamiaru wchodzić do wody, a jego ubranie pozostawało suche. Po rozmowie z mężczyzną wyjaśniło się, iż między nim a jego partnerką doszło do kłótni, co mogło być przyczyną zgłoszenia. Służby podkreślają, że fałszywe alarmy nie tylko angażują cenny czas i zasoby, ale również mogą opóźnić reakcję w realnych sytuacjach zagrożenia życia. W związku z tym, policja planuje skierować do sądu wniosek o ukaranie 20-latki za wprowadzenie służb w błąd. Wywołanie fałszywego alarmu jest traktowane jako wykroczenie, którego konsekwencje mogą obejmować areszt, ograniczenie wolności czy grzywnę.

Źródło: Policja Śrem


Oceń: Fałszywy alarm w Śremie: 20-latka odpowie za nieodpowiedzialne zgłoszenie

Średnia ocena:4.72 Liczba ocen:17


Zobacz Także