Policja w Śremie zainterweniowała wobec kierowcy, który w terenie zabudowanym pędził z prędkością 145 km/h, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość wynoszącą 50 km/h. Mężczyzna, mający 23 lata, został zatrzymany na ulicy Kajetańczyka w godzinach wieczornych, gdzie nie tylko łamał przepisy, ale też przewoził pasażerów. W wyniku swojego postępowania, stracił prawo jazdy na trzy miesiące oraz został obciążony wysokim mandatem.
Incydent miał miejsce w piątek, 14 marca, gdy policjanci z drogówki udaremnili dalszą jazdę kierowcy, którego zachowanie zagrażało bezpieczeństwu wszystkich uczestników ruchu. Po zmierzeniu prędkości na radarze, okazało się, że 23-letni mieszkaniec powiatu śremskiego jechał swoim samochodem marki Infiniti, przekraczając dozwoloną prędkość o 95 km/h. Oprócz mandatu w wysokości 2500 złotych, na jego konto przypisano również 15 punktów karnych.
Policja podkreśla, jak ważne jest przestrzeganie przepisów drogowych i apeluje do kierowców o ostrożność. Zwiększona prędkość nie tylko utrudnia panowanie nad pojazdem, ale także wydłuża drogę hamowania, co może prowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Funkcjonariusze zachęcają wszystkich do świadomego i odpowiedzialnego zachowania na drogach, przypominając, że bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Źródło: Policja Śrem
Oceń: Niebezpieczna jazda w Śremie: Policja namierza pirata drogowego
Zobacz Także